Narzędzia oparte na technologii AI od kilku lat sukcesywnie podbijają kolejne sektory rynku. Pomimo tego, że od dawna wykorzystywane są do wspierania procesów i automatyzacji zadań, do spopularyzowania AI przyczyniła się dopiero jej rosnąca dostępność oraz powstanie systemu ChatGPT. Szybko okazało się, że sztuczna inteligencja jest w stanie zrewolucjonizować efektywność operacyjną wielu organizacji, a dość konserwatywny rynek nieruchomości może skorzystać z niej na wielu płaszczyznach.

Nowy wymiar wyceny

Ostatnie lata przyniosły prawie 80 miliardów dolarów inwestycji w PropTech (Property Technology), czyli w dużej mierze start-upy oferujące nowe rozwiązania technologiczne dla branży nieruchomości. Obecnie jednym z najważniejszych i najbardziej rewolucyjnych zastosowań sztucznej inteligencji w tym sektorze jest analiza i wycena aktywów. Dzięki temu, że AI pracuje na ogromnych zbiorach danych, jest w stanie precyzyjnie wskazywać trendy i prognozować zachowanie rynku. Według szacunków CBRE Research, do 2030 roku około 90% aktywów spółek zostanie wycenionych przy użyciu AVM, czyli automatycznych modeli wyceny. Oczywiście tradycyjna wycena pozostanie niezastąpiona, ale pojawienie się nowych rozwiązań uprości i wesprze gromadzenie danych i szacowanie wartości.

Automatyzacja i optymalizacja procesów

Sztuczna inteligencja jest także ważnym narzędziem wykorzystywanym do automatyzacji procesów i wprowadzania usprawnień. Nowoczesne rozwiązania pozwalają na niemalże nieograniczone stosowanie ich w codziennej pracy. Z perspektywy inwestorów to nie tylko rewolucja interaktywna, dzięki której łatwiejsze staje się generowanie i poprawianie plików graficznych, tworzenie wirtualnych spacerów, makiet czy wizualizacji. AI może także wspierać projektowanie układów funkcjonalnych biur, optymalizować zużycie energii czy nawet pozwalać na wcześniejsze zdiagnozowanie potencjalnych problemów lub awarii (tzw. predictive maintenance), co znacząco redukuje koszty utrzymania aktywów. Jest to szczególnie istotne w kontekście wprowadzania obowiązkowych klas energetycznych budynków: dzięki AI inwestorzy zyskają nieocenione wsparcie w redukcji zużycia prądu i oddziaływania nieruchomości na środowisko. Z perspektywy zarządzania strategicznego zastosowanie sztucznej inteligencji znacząco usprawni gromadzenie danych o nieruchomościach, tworzenie raportów i analiz, a także umożliwi sprawne reagowanie na zmieniające się warunki rynkowe.

Czy AI to same korzyści?

Mimo wszelkich udogodnień, które niesie za sobą wykorzystywanie narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, nie sposób nie wspomnieć o ryzykach. Ponieważ tego typu rozwiązania technologiczne idą zazwyczaj pół kroku przed odpowiednimi regulacjami, głównym problemem podnoszonym przez organizacje jest bezpieczeństwo danych i ochrona własności intelektualnej. Obecnie nie ma pewności, czy dane wprowadzone do tych narzędzi są odpowiednio chronione: potencjalny wyciek dokumentów czy szczegółów transakcji skutecznie odstrasza inwestorów przed korzystaniem z pełnego potencjału AI. Na szczęście krajowe zmiany legislacyjne, wspierane przez dyrektywy UE, niebawem usystematyzują sposób działania sztucznej inteligencji. Jeszcze w kwietniu ma zostać uzgodniony ostateczny tekst ustawy, który wprowadzi niezbędne ramy i zwiększy bezpieczeństwo nowych narzędzi. Pozwoli to inwestorom na zmianę strategii, dzięki której będą mogli w pełni korzystać z atutów technologicznej transformacji.